poniedziałek, 20 czerwca 2016

Zrzucane koty z wieży w Ypres

Z pewnością niewielu z nas wie o mieście Ypres, które mieści się w Zachodniej Flandrii przy granicy z Francją. To jednak właśnie w tym miejscu co trzy lata licznie zgromadzeni uczestnicy są świadkami najdziwniejszego festiwalu na świecie.
Miasto te mieszczące się w Belgii nie jest stosunkowo duże. Zamieszkiwane jest przez ponad 30 tysięcy mieszkańców. Nie zawsze tak było ponieważ pod koniec epoki średniowiecza populacja była trzy razy większa.


Ypres znane jest jednak z festiwalu, który odbywa się tutaj co trzy lata. Mowa tutaj o paradzie kotów, która po raz ostatni odbyła się 13 maja 2012 roku. Tradycja tego przedsięwzięcia sięga schyłku średniowiecza. To właśnie w tym okresie z jednej z wież liczącej 70 metrów wysokości, która jest częścią bardzo gustownych sukiennic wzniesionych w stylu gotyckim w tamtym okresie zrzucano koty. W średniowieczu uważano jest za zwierzęta, które mają konszachty z mocami nieczystymi. Za związek z diabłami i czarownicami spotykał je okrutny los.
Obecnie dla przypomnienia tych wydarzeń raz na trzy lata w Ypres odbywa się niezwykle kolorowy festiwal, w którym rzecz jasna podstawowe role odgrywają koty. Ulicami miasta maszeruje tłum poprzebierany za te czworonogi, a wszystkiemu towarzyszy orkiestra oraz ręcznie wykonane figury tych zwierzaków, które są wysokie na kilka pięter. Warto wspomnieć, że obecnie także dochodzi to rytuałów zrzucania kotów z wspomnianej wieży. Niemniej jednak dziś są to tylko pluszaki.
źródło: wikipedia

0 komentarze:

Prześlij komentarz