Nowy Jork to miasto na którego temat krąży wiele legend. I
nic dziwnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ten żywy miejski organizm
zamieszkuje 18 milionów ludzi. Poznaj garść ciekawostek, które przybliżą
ci jego klimat.
Źródła: http://www.nytimes.com/
#1.
W Nowym Jorku na jednym kilometrze kwadratowym mieszka niemal 11
tysięcy ludzi. W Łodzi - dla porównania - między 4 a 5 razy mniej. 1 na
38 mieszkańców Stanów Zjednoczonych mieszka właśnie w Nowym Jorku. Jedno
miasto ma więcej ludności niż 39 z 50 amerykańskich stanów. Tam
naprawdę nie ma gdzie wetknąć szpilki.
#2.
Każdy skrawek wolnej powierzchni w Nowym Jorku kosztuje fortunę.
Apartamenty osiągają zawrotne ceny, a nawet najbardziej zapyziałe
kawalerki potrafią kosztować krocie - za co odpowiada lokalizacja. Co
jeszcze bardziej szalone, w Nowym Jorku sprzedaje się już nawet...
powietrze. Tak, można handlować przestrzenią nad już istniejącymi
budynkami w celu dalszej, poziomej rozbudowy sąsiadujących.
#3.
Aby nieco ulżyć nowojorskim ulicom, władze mają konkretną ofertę dla
bezdomnych szwendających się po mieście. Są gotowe ufundować bilet w
jedną stronę każdemu bezdomnemu, którego zechcą przyjąć do siebie krewni
- czy będzie to w obrębie Stanów Zjednoczonych czy całego świata. Pewna
bezdomna rodzina otrzymała od władz Nowego Jorku warte 6 tysięcy
dolarów bilety lotniczy na powrót do Paryża, gdzie czekał na nią dach
nad głową.
#4.
Prowadzenie własnego biznesu nie należy do tanich rozrywek - ale czy
nie szaleństwem jest opłata w wysokości niemal 300 tysięcy dolarów
rocznie za... prawo do prowadzenia budki z hot-dogami? To nie żart.
Aktualny rekord wynosi 289 tysięcy dolarów - tyle rocznie płaci niejaki
Mohammad Mastafa, któremu zachciało się sprzedawać przekąski przy
wejściu do zoo w Central Parku. Z każdym rokiem opłaty stają się coraz
wyższe, a sprzedawcy licytują się pomiędzy sobą, który zapłaci więcej za
dogodne miejsce.
#5.
Z drugiej strony można uznać, że Nowy Jork to najtańsze miasto na
świecie. Dlaczego? W 1626 roku Peter Minuit kupił wyspę Manhattan,
stanowiącą dziś najbardziej ekskluzywną część Nowego Jorku, płacąc
Delawarom dobrami o wartości 60 ówczesnych holenderskich guldenów. Znany
mit głosi, że Indianie oddali Manhattan za równowartość 24 dolarów w
szklanych paciorkach. Naprawdę jednak Minuit zapłacił kwotę, która w
2006 roku odpowiadała mniej więcej tysiącowi dolarów. A mógł zabić...
#6.
Skoro mowa o zabijaniu - jeszcze nie tak dawno temu w Nowym Jorku
najłatwiej było stracić życie. Okolice Central Parku po zmroku
zamieniały się w wielką rzeźnię, a tysiące morderstw odciskały się
krwawym piętnem w policyjnych kronikach. Z czasem jednak Nowy Jork
przeszedł całkowitą przemianę. Do tego stopnia, że od 2005 roku to
właśnie Nowy Jork uchodzi za najbezpieczniejsze spośród 25 największych
amerykańskich miast.
#7.
Jest coś prawdziwego w powiedzeniu, że Nowy Jork to nie miasto dla
biednych ludzi. Dowodzą tego statystyki - 1 na 21 mieszkańców Nowego
Jorku jest milionerem. To 4,63% mieszkańców, co czyni Nowy Jork czwartym
miastem w tej kategorii. Częściej milionerów można spotkać Genewie,
Zurychu i w rekordowym Monako, gdzie niemal co trzeci obywatel posiada
majątek o wartości przekraczającej milion dolarów.
0 komentarze:
Prześlij komentarz