skip to main  |
      skip to sidebar
        
      
        
      
       Dzisiaj wybierzemy się do islandzkiego regionu 
geotermalnego, zobaczymy wulkan w Indonezji oraz wylądujemy w 
kalifornijskiej Dolinie Śmierci.
#1. Góry w Korei Południowej
Foto: Nathaniel Merz
#2. Bow Lake, Kanada
Foto: Sherry Bell
#3. Północna Kornwalia, Wielka Brytania
Foto: Jonathan Notley
#4. Wyspa Yakushima, Japonia
Foto: MericuhFuckYeah
#5. Lake Wenatchee State Park, Waszyngton
Foto: John Westrock
#6. Park Narodowy Arches, Utah
Foto: Mike Taylor
#7. Wschód słońca nad Wielkim Kanionem, Arizona
Foto: Gabe Farnsworth
#8. Park Narodowy Torres Del Paine, Chile
Foto: Jkboy Jatenipat
#9. Bear Lake, Kolorado
Foto: Matthew Macpherson
#10. Quiraing, Szkocja
Foto: INNES
#11. Dolina Śmierci, Kalifornia
Foto: Ryan Buchanan
#12. Wulkan Bromo, Indonezja
Foto: Frederic Huber
#13. Park Narodowy Bryce Canyon, Utah
Foto: Kirk Lougheed
#14. Jezioro Mono, Kalifornia
Foto: Frederic Huber
#15. Canterbury, Nowa Zelandia
Foto: EkantTakePhotos
#16. Park Narodowy Yosemite, Kalifornia
Foto: Gabe Farnsworth
#17. Wschód słońca w szwajcarskich Alpach
Foto: Frederic Huber
#18. Westfield River, Massachusetts
Foto: Matthew Macpherson
#19. Park Narodowy Big Bend, Teksas
Foto: Ryan Buchanan
#20. Hverir, Islandia
Foto: Kirk Lougheed
 
Źródło:
    
 https://www.reddit.com/r/EarthPorn/
 
 
 
 
 
            
        
        
      
        
      
 
       Każdy z nas słyszał o Ibizie, Korsyce czy Santorini. 
Piękne  wyspy, ale  zatłoczone turystami. Może w tym roku warto się 
wybrać na Formenterę,   Juist czy też Saremę?
#1. Graciosa, Wyspy Kanaryjskie
Maciupeńka wysepka, na której jest tylko jedna wioska Caleta  del 
Sebo, zamieszkana przez rybaków. Tu możesz wykąpać się w krystalicznej  
wodzie, poleżeć na białym piasku i cieszyć się spokojnym życiem i 
hiszpańskim  jedzeniem, czując się jakbyś cofnął się w czasie o kilka 
dekad.
#2. Juist, Niemcy
    Jedna z siedmiu zamieszkanych wysp Wschodniofryzyjskich.  Miejscowi 
nazywają ją Töwerland, co oznacza Magiczny Ląd. Kilometry  piaszczystych
 plaż przyciągają ludzi, którym niestraszne są chłodne wody  otaczające 
wyspę. Pozostali korzystają z kąpieli błotnych w przeróżnych spa i  
wybierają się na piesze wycieczki.
#3. Formentera, Hiszpania
    Na Ibizie odbywa się jedna wielka, głośna i radosna impreza,  a na 
Formenterze możesz odpocząć i poplażować w ciszy. Nic tylko plaża,  
turkusowe wody, nienaruszona przyroda. Z Ibizy to tylko godzinna podróż 
promem.
#4. Colonsay, Szkocja
    Jeśli szukasz spokoju i samotności, Colonsay to miejsce dla  ciebie.
 Wyspa ma tylko 8 mil długości i 3 mile szerokości. Posiedź na brzegu i 
posłuchaj  fal wdzierających się na złote piaski plaży, wejdź na niezbyt
 wysokie pagórki i  zapomnij o wszystkim.
#5. Sarema, Estonia
    To największa wyspa należąca do Estonii, leżąca na Bałtyku na  
południe od wejścia do Zatoki Fińskiej. Poczujesz się tu jak w czasach, 
gdy po  morzach pływali wikingowie i piraci. Gdy znudzi ci się leżenie 
na plaży,  powinieneś zobaczyć kratery meteorytów, forty ziemne, 
wiatraki i wiele innych  atrakcji. 
#6. Hydra, Grecja
    Niby leży niedaleko od Aten, ale Hydra to zupełnie inny  świat. Na 
wyspie nie można jeździć rowerami ani samochodami. Po kamiennych  
uliczkach dostojnie chodzą osiołki, które zawiozą twój bagaż do hotelu. 
Oprócz  plaży i restauracji z pysznym jedzeniem, możesz tu zrobić zakupy
 w modnych  sklepach i pozwiedzać liczne muzea.
#7. Mljet, Chorwacja
    Ta oaza spokoju i ciszy zamieszkana jest przez około 1100  osób. 
Prawie 90% wyspy pokryte jest lasami. W parku narodowym możesz 
spacerować  całymi dniami pięknymi widokowymi ścieżkami. Jedyny hotel na
 wyspie nazywa się  Odyseusz - ponoć mieszkał na tej wyspie przez siedem
 lat.
#8. Mykines, Wyspy Owcze
    Ta najdalej wysunięta na zachód wyspa z archipelagu ma  jedynie 11 
mieszkańców. Oprócz ludzi mieszkają tam licznie maskonury oraz  
głuptaki. Na wyspę możesz się dostać jedynie promem albo helikopterem. Z
  wysokich klifów możesz zobaczyć Islandię.
#9. Fayal, Portugalia
    Przepiękna wulkaniczna wysepka kusi turystów górzystymi terenami  
oraz kraterami. Jest idealna dla osób, które lubią chodzić, jeździć 
rowerem,  pływać kajakiem i jeździć konno. Gdy przyjedziesz tu w 
miesiącach letnich, cała  wyspa wydaje się niebieska z powodu kwitnących
 wszędzie hortensji. 
#10. Gozo, Malta
    Niewielka wyspa, na której znajdziesz jedne z najstarszych na  
świecie świątyń uważana jest za najlepsze miejsce do nurkowania. 
Wielbiciele „Gry  o Tron” na pewno zrobią sobie zdjęcia Lazurowego Okna -
 skalnego mostu.
    
 
Źródło:
    http://www.thisisinsider.com/17-european-islands-off-the-beaten-path-2016-6
 
 
 
            
        
        
      
        
      
 
       Przyroda rządzi się własnymi prawami. Ale nawet od nich 
zdarzają  się odstępstwa, w które trudno uwierzyć... i które nie zawsze 
łatwo  wytłumaczyć.
#1. Białe tęcze
Białe tęcze tworzą się na identycznej zasadzie jak znacznie bardziej
 powszechne tęcze kolorowe, występują jednak tylko w specyficznych 
warunkach, podczas powstawania mgły. Kropelki wody, przez które 
przedostają się promienie słoneczne, są wtedy znacznie mniejsze. Kolor, 
który w normalnych warunkach jest wyraźnie widoczny, w tym przypadku 
niemal zanika, tworząc niecodzienne zjawisko białej tęczy.
#2. Tęczowe drzewa
  Przyroda lubi kolory... choć niekoniecznie wszystkie naraz, a drzewa 
są pod tym względem raczej konsekwentne - brązowe u dołu, zielone u 
góry. Rosnący na Filipinach eukaliptus tęczowy stanowi wyjątek. To 
jedyna w swoim rodzaju roślina, która latem mieni się kolorami tęczy. 
Przez większość roku wygląda jak większość drzew, by w najgorętszej 
porze roku zrzucić brązową łuskę i odsłonić wielobarwną korę pod spodem.
#3. Kamienne jezioro
  Tanzańskie jezioro Natron już na pierwszy rzut oka wydaje się inne niż
 pozostałe jeziora na świecie i nie jest to mylne wrażenie. Wody Natron 
mają pH wysokie wystarczająco, by poparzyć skórę czy oczy zwierząt. Te, 
które tu zginą, „mumifikują się”, zmieniając w makabryczną sylwetkę 
przypominającą kamienny posąg. To stąd zła sława jeziora Natron. Warto 
jednak wiedzieć, że istnieją organizmy, które zdołały się przystosować 
nawet do tak nieprzyjaznych warunków i żyją swobodnie w jeziorze.
#4. Niebieska lawa
  Wybuch wulkanu to zjawisko niezwykle groźne, choć też spektakularne - 
ale jest jedno miejsce na świecie, gdzie ma ono wymiar szczególny. W 
Indonezji, wokół kraterów Ijen zgromadzone jest mnóstwo siarki. W 
kontakcie z lawą opary siarki zapalają się, rozbłyskując niebieskimi 
płomieniami. Nocą wydaje się, że to lawa ma niezwykłe, niebieskie 
zabarwienie.
#5. Zielone Słońce
  Nie jest to zjawisko szczególnie rzadkie, a jednak mało kto miał 
okazję je zaobserwować. Zachodzi w specyficznych warunkach, zwykle przy 
zachodzie Słońca. Atmosfera, działająca jak pryzmat, sprawia, że 
obserwowane pod odpowiednim kątem Słońce przez sekundę lub dwie może 
wydawać się zupełnie zielone.
#6. Niekończąca się fala
  Wielka fala, marzenie każdego surfera. Pororoca występuje w miejscu, 
które większości osób nie kojarzy się z surfingiem, a jednak przyciąga 
amatorów z całego świata. Amazońska fala, kiedy wody oceaniczne zderzają
 się z rzecznymi, potrafi z pełną prędkością przemierzyć nawet 800 
kilometrów. Osiąga do kilku metrów wysokości i utrzymuje się przez co 
najmniej pół godziny. Pororoca jest też bardzo niebezpieczna - zabiera 
ze sobą wszelkie odpady pływające w Amazonce, od zwykłych śmieci po całe
 drzewa.
#7. Lodowe kwiaty
  W sprzyjających warunkach, przy wysokiej wilgotności i bardzo niskiej 
temperaturze, powietrze nad powierzchnią wody może zamarznąć. Pierwsze 
kryształki lodu pojawiają się tam, gdzie powierzchnia ma jakieś 
niedoskonałości. Na tych kryształkach osadzają się kolejne, tworząc 
nieregularne formy, które w krótkim czasie zaczynają przypominać lodowe 
kwiaty.
Źródła:  1, 2, 3
    
 
 
 
 
            
        
        
      
        
      
 
       Szukacie idealnych miejsc na wczasy? Dobrze trafiliście -
 garść inspiracji przygotowała dla Was bojowniczka Notaboringlife, która
 odwiedziła naprawdę niesamowite zakątki Ziemi.
#1. Upolu, Samoa
To Sua Ocean Trench. Pamiętam jak w 2009 roku po raz pierwszy 
zobaczyłam zdjęcie To Sua Ocean Trench, czyli Wielkiej Dziury na Wyspach
 Samoa i ciężko mi było uwierzyć, że takie miejsce istnieje. Wtedy, 
jeszcze mieszkając dokładnie po drugiej stronie globu, nawet by mi do 
głowy nie przyszło, że uda mi się tam kiedyś być i wykąpać w środku. 
Można skakać z drabinki, woda ma 30 metrów głębokości.
#2. Tasmania, Australia
Tasmania to siódmy, najzimniejszy stan Australii, jak również 
nieskończone lasy, góry, jeziora i rzeki, bo dzika przyroda zajmuje 
ponad 25% wyspy. Jedno z nielicznych miejsc, które pozostały na tej 
planecie, gdzie przez kilka dni marszu możesz nie spotkać innego 
człowieka, a jedynym towarzystwem pozostają wombaty, kolczatki, kangury i
 oposy, a przy większym szczęściu diabły tasmańskie i dziobaki. Do 
długiej listy endemicznych gatunków zwierząt jakie zamieszkują Tasmanię 
dodam brak tłumów, a co za tym idzie komercjalizacji, krystalicznie 
czystą wodę Indo-Pacyfiku i puste plaże o białym piasku sięgające aż po 
horyzont. Raj na ziemi odnaleziony!
#3. Fafa Island, Królestwo Tonga
Ze stolicy Nuku’alofy dopłynęłam na Fafa Island nazajutrz po 
przylocie na Tonga, bo później miała zepsuć się pogoda. Jak podziwiać 
raj, to tylko w pełnej jego krasie! Gdzie znajduje się ta wyspa? Jak 
spojrzycie na mapę to... tam, gdzieś pośrodku Pacyfiku. A dokładniej na 
południe od Niue, terytorium stowarzyszonego Nowej Zelandii i niecałe 
dwie godziny samolotem od Republiki Fidżi.
Wyjazd na Wyspę Fafa poleciła mi Tongijka, z którą rozmawiałam na 
lotnisku w Auckland, Nowej Zelandii. Uwierzyłam jej i nie żałuję!
#4. Langkawi, Malezja
Langkawi to archipelag 99 wysp na Morzu Andamańskim położony na 
zachodnim wybrzeżu Malezji. Krajobrazy, fauna i flora. Czego chcieć 
więcej? Tutejsze lasy deszczowe sięgają 500 milionów lat!
#5. Whitsunday Island, Australia
Najchętniej fotografowana plaża Australii, śnieżnobiała Whitehaven 
Beach. Plaża jest nietypowa, ponieważ jest jedyną w tym rejonie kraju o 
białym kolorze piasku. Nikt nie jest pewny skąd piasek się wziął, są 
przypuszczenia, że został przed laty sprowadzony z oddalonej o 5 000 
kilometrów Australii Zachodniej. Słyszeliśmy kilka różnych możliwych 
wydarzeń, a ta, że piasek zostałby sprowadzony na statku przez ludzi 
jest mało prawdopodobna. Teraz najczęściej słyszy się, że piasek przybył
 drogą naturalną jeszcze przed pojawieniem się na kontynencie pierwszego
 człowieka, ale na okolicznych wyspach są setki plaż, więc czemu miałby 
przybyć tylko na Whitsunday Island? Tego nie wie nikt!
#6. Wyspa Wasini, Kenia
Niewielka wysepka położona między Kenią a Tanzanią, a wyjazd na nią 
to przepis na idealny dzień – snorkeling, turkusowa woda i langusta na 
lunch. Przy odrobinie szczęścia można zobaczyć delfiny i żółwie.
#7. Południowa Wyspa Nowej Zelandii
Urzeknie sympatyków gór i krystalicznie czystych jezior. Południowa 
Wyspa Nowej Zelandii bombarduje nowymi widokami, kiedy człowiek jeszcze 
nie zdążył się otrząsnąć z wrażenia po wcześniejszych. Poprzeczka jest 
zawieszona tak wysoko, że nie jestem pewna, czy jest coś dalej?
#8. Hideaway Island, Vanuatu
1750 kilometrów na wschód od Australii, 500 kilometrów na północ od 
Nowej Kaledonii, na zachód od Fidżi i na południe od Wysp Salomona – 
właśnie tutaj, na Wyspie Hideaway należącej do Republiki Vanuatu 
odnaleźliśmy magię pod taflą wody.
Po powrocie do domu mówię do męża – wyobrażasz sobie? W tym momencie ktoś właśnie jest na Hideaway’u. Ale szczęściarze!!!
#9. Great Barrier Island, Północna Wyspa Nowej Zelandii
Od Great Barrier Island dzielą nas 3 godziny promem, jest to czwarta
 największa wyspa Nowej Zelandii położona na Oceanie Spokojnym. Setki 
hektarów lasów, a w nich możliwość kąpieli w naturalnie gorących 
źródłach (co jest dość często spotykane w tym kraju). Wyspa to prawdziwe
 odludzie z populacją zaledwie 850 osób, co oznacza, że musieliśmy tam 
popłynąć.
#10. Punta Cana, Dominikana
Punta Cana, lata mijają, a Ty nadal jesteś moim numerem 1. Do zobaczenia następnym razem!
Dokąd dalej? Chcę polecieć do Nowej Kaledonii, zamorskiego 
terytorium Francji, żeby po krótkim zwiedzaniu stolicy Numea popłynąć na
 Isles of pines. Wyspa, z powodu wyjątkowych walorów turystycznych, jest nazywana „l’île la plus proche du paradis”, czyli „wyspą najbardziej zbliżoną do raju”.
Jest na co zbierać forsę!
 
Autor:
   Notaboringlife
   
  
     
Źródło:
    
 http://notaboringlife.com/